- Kraj: Polska
- Województwo: mazowieckie
- Miejscowość: Warszawa
- Telefon: 507 47 62 39
- Adres: Dom Tymczasowy
Cześć! Nazywam się Madox i szukam przyjaciela.
Od kiedy pamiętam mieszkałem na ulicy, ale tej jesieni ludzie zabrali mnie do psiego hoteliku. Nie wiem do końca, co to jest , ale od tego czasu dostaję codziennie jeść, zostałem odrobaczony, a z ucha usunęli mi śrut, który tam tkwił. Taki jeden do mnie strzelał, kiedy byłem bezdomny. Bolało bardzo, ale jakoś się zagoiło. Ten śrut był niezdrowy, więc weterynarz usunął mi go przy okazji kastracji. Też nie za bardzo wiem, co to jest , ale teraz dziewczyny mniej mnie interesują.
Lubię za to bawić się, ile się da, wyskoczyć na spacer, na smyczy albo bez, umiem i tak, i tak.
Lubię dzieci, jak mieszkałem na ulicy, to się z nimi bawiłem. Fakt, lubię też ganiać za rowerami, ale sami rozumiecie - skoro uciekają, to znaczy, że chcą, żeby je gonić...
Co by tu jeszcze o sobie... ważę kilkanaście kilo, jestem szczupły, przystojny, mam długie nogi i interesujące oczy. Podobno umiem się podobać. Oznacza to, że ludzie lubią mnie głaskać. Dlatego czekam, aż komuś spodobam się na tyle, że będzie mnie głaskał codziennie. Aha, mam ze 3-4 lata, nie pamiętam dokładnie, ale jestem młody i zdrowy. Jakbym miał opisać swój charakter, to powiedziałbym, że jestem spokojny i zrównoważony, ale nie żadna ciapa. Nie lubię się kłócić z innymi psami i awantur nie zaczynam.
Jakbyś chciał zostać moim kumplem, to zadzwoń ,albo napisz.
Słyszałem, jak ludzie mówili, że szukam domu w całej Polsce i że mój przyszły właściciel będzie podpisywał umowę adopcyjną. Nie wiem, o co chodzi - jeśli ty też nie wiesz, to zadzwoń, wszystko ci opowiedzą."
Dane kontaktowe
507 47 62 39
olacha@tlen.pl